Po pagórkach do Rud.

Niedziela, 18 kwietnia 2010 · Komentarze(1)
Kategoria 0-50km, samotnie, szosa
Trasa Rybnik-Lyski-Rudy-Stodoły-Orzepowice-Zamysłów-Meksyk-Hacjenda. Wydłużam przejeżdżane dystanse. Dziś 48 km w dość dobrym tempie, choć wiatr utrudniał jak sie dało. O dziwo, jechało mi się bardzo dobrze, na co wpływ ma ubytek wagi /7 kg/ jaki straciłem od operacji. Ważę obecnie 63 kg przy wzroście 170, drżyjcie rywale jak w przyszłym roku wystartuję w jakimś mini maratonie górskim. Nowy licznik spisuje sie dobrze, wszystkie funkcje są łatwo dostępne.

Komentarze (1)

Cieszy że wracasz do zdrowia i najwazniejsze do rowerowania,a to najlepsze lekarstwo na wszelakie dolegliwości.Pozdrawiam i zdrówka życzę.

tadzik1963 21:45 niedziela, 18 kwietnia 2010
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa glebo

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]