Trening solo na trasie Rybnik-Lyski-Racibórz-Brzezie-Lubomia-Syrynia-Pszów-Biertułtowy-Rymer-Popielów-Chwałowice-Meksyk-Hacjenda.

Niedziela, 10 lutego 2008 · Komentarze(0)
Kategoria 50-100km, samotnie, szosa
Trening solo na trasie Rybnik-Lyski-Racibórz-Brzezie-Lubomia-Syrynia-Pszów-Biertułtowy-Rymer-Popielów-Chwałowice-Meksyk-Hacjenda. Do Brzezia jazda dosyć przyjemna, średnia przekraczała 30 km/godz. Od Brzezia mgła, temperatura spadła do 1 stopnia. Rękawice narciarskie pomogły, ręce w miarę ciepłe, gorzej z palcami u nóg. Mgła ciągnęła się aż za Syrynię, widocznośc miejscami spadała do 50 mb. Od Pszowa bez mgły, za to pod wiatr.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ktakz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]