Po dniu przerwy forma wróciła,

Poniedziałek, 12 maja 2008 · Komentarze(0)
Kategoria 50-100km, samotnie, szosa
Po dniu przerwy forma wróciła, noga podawała już lepiej. Trasa Rybnik-Ligota-Chwałowice-Radziejów-Niedobczyce-Niewiadom-Rydułtowy-Piece-Gaszowice-Gzel-Kuźnia Ryb.-Piaski-Raszowiec-Meksyk-Hacjenda. Na trasie parę podjazdów ale nie było problemów. Jutro jak pogoda dopisze pojadę objężdżać powoli trasę maratonu beskidzkiego. Trzeba sprawdzić stan drogi do "zameczku" i wyżej bo podobno zrobili nowy asfalt i tam będzie przebiegać trasa petli beskidzkiej.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ojego

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]