Wpisy archiwalne w kategorii

samotnie

Dystans całkowity:18686.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:660:05
Średnia prędkość:28.31 km/h
Maksymalna prędkość:77.50 km/h
Suma podjazdów:11670 m
Suma kalorii:33256 kcal
Liczba aktywności:366
Średnio na aktywność:51.05 km i 1h 48m
Więcej statystyk

Poranna przejażdżka.

Czwartek, 21 maja 2009 · Komentarze(1)
Kategoria szosa, samotnie, 50-100km
Trasa Rybnik-Orzepowice-Stodoły-Rudy-Szymocice-Adamowice-Lyski-Jejkowice-Meksyk-Hacjenda. Jazda bez historii gdyby nie lewa pachwina, która sie odezwała po 30 km. Nigdy nie miałem tego typu problemu, więc jestem trochę zaniepokojony.

Trening.

Środa, 20 maja 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 50-100km, samotnie, szosa
Trasa Rybnik-Lyski-Racibórz-Lubomia-Syrynia-pszowskie doły-Pszów-Radlin-Niedobczyce-Zamysłów-Meksyk-Hacjenda. Do Syrynii średnia pow. 32 km/godz, jednak przejazd przez pszowskie doły nieco mnie przyhamował. Na trasie żadnych zdarzeń.

Dookoła Rybnika.

Poniedziałek, 18 maja 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 0-50km, samotnie, szosa
Trasa Rybnik-Orzepowice-Piaski-Gotartowice-Żory-Rój-Boguszowice-Brzeziny-Meksyk-Hacjenda. Bez zdarzeń na trasie, noga nie za bardzo podawała.

Ucieczka przed deszczem.

Sobota, 16 maja 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 0-50km, samotnie, szosa
Trasa Rybnik-Świerklany-Marklowice-Radlin-Niedobczyce-Niewiadom-Zamysłów-Meksyk-Hacjenda. Krótki trening bo zanosiło się na deszcz.

Znów na swoim.

Piątek, 15 maja 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 0-50km, samotnie, szosa
Po powrocie z Niemiec zrobiłem sobie jeden dzień odpoczynku, a dziś jazda na trasie: Rybnik-Lyski-Szymocice-Rudy-Stodoły-Orzepowice-Meksyk-Hacjenda. Jazda dość szybka, ale po górach w Niemczech rybnickie pagórki przejechałem jak po równym.

Czwarty raz na Meissner.

Środa, 13 maja 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 0-50km, samotnie, szosa
Ostatni dzień pobytu w Niemczech i po raz czwarty wjeżdżam na Meissner, tym razem od strony Weissenbach. Trasa Grossalmerode-Walburg-Velmeden-Laudenbach-Weissenbach-Meissner-Velmeden-Walburg-Romerode-Epterode-Grossalmerode. Pobyt w rejonie Wera Miessner Kreis uważam za bardzo udany. Jutro powrót do Polski i przygotowania do maratonu w Gryficach.

Meissner po raz trzeci.

Wtorek, 12 maja 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 0-50km, samotnie, szosa
Po raz trzeci wyjechałem na Meissner od strony trudniejszego podjazdu. Trasa Grossalmerode-Walburg-VelmedenLaudenbach-Weissenbach-Trubenhausen-Meissner-Weissenbach-Trubenhausen-Grossalmerode.

Wokół góry Meissner.

Piątek, 8 maja 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 0-50km, samotnie, szosa
Tym razem po górkach w okolicy góry Meissner. Trasa Grossalmerode-Walburg-Laudenbach-Weissenbach-Trubenhausen-Grossalmerode-Walburg-Velmeden-Laudenbach-Uengsterode-Grossalmerode. Kilka podjazdów dł. 3 km o nachyleniu 8 - 12 %.

Góra Meissner po raz drugi.

Czwartek, 7 maja 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 50-100km, samotnie, szosa
Trasa Grossalmerode-Trubenhausen-Wiessenbach-Meissner-Laudenbach-Weissenbach-Trubenhausen-Laudenbach-Weissenbach-Trubenhausen-Grossalmerode. Tym razem od strony dłuższego podjazdu /ok. 10 km/. W dwóch miejscach kilkusetmetrowe podjazdy o nachyleniu 14 %.

Góra Meissner po raz pierwszy.

Poniedziałek, 4 maja 2009 · Komentarze(1)
Kategoria 0-50km, samotnie, szosa
Trasa Grossalmerode-Velmeden-Laudenbach-Meissner-Weissenbach-Trubenhausen-Grossalmerode. Podjazd na Meissner od strony Laudenbach, średnie nachylenie 12%, długość 5 km, ostatni kilometr nachylenie 14 %. Zjazd z drugiej strony dł 10 km.