Wpisy archiwalne w kategorii

w peletonie

Dystans całkowity:4772.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:156:35
Średnia prędkość:30.48 km/h
Maksymalna prędkość:68.00 km/h
Suma podjazdów:2962 m
Suma kalorii:4785 kcal
Liczba aktywności:58
Średnio na aktywność:82.28 km i 2h 41m
Więcej statystyk

Dość intensywny trening

Niedziela, 31 sierpnia 2008 · Komentarze(0)
Dość intensywny trening w grupce 3-osobowej na trasie Rybnik-Żory-Osiny-Warszowice-Pawłowice-Haźlach-Zebrzydowice-Ruptawa-Moszczenica-Połomia-Świerklany-Chwałowice-Meksyk-Hacjenda. Warunki idealne do jazdy.

Wyścig w Lanckoronie. Startowałem

Sobota, 30 sierpnia 2008 · Komentarze(2)
Wyścig w Lanckoronie. Startowałem w dwuetapowym wyścigu górskim mastersów w Lanckoronie. Pierwsza była czasówka pod górę na dystansie 4,68 km, uzyskałem czas 9 min 49 sek, i zająłem 2-gie miejsce w grupie IV. Potem był wyścig na dystansie 24,2 km, gdzie też zająłem 2-gie miejsce w grupie IV z czasem 57 min 10 sek.

Klasyk kłodzki. Start w

Sobota, 9 sierpnia 2008 · Komentarze(0)
Klasyk kłodzki. Start w maratonie w Zieleńcu na dystansie 105 km. Pół godziny przed startem się rozpadało. Po starcie jadę ok. 50 mb za peletonikiem i pomału się rozgrzewam. Pierwszy atak przypuścilem na 20 km na podjeździe pod Spaloną i bez problemów zostawiłem grupę. Na zjeździe dochodzi mnie nr 319, jedziemy razem do następnego podjazdu. Znów go zostawiam a po zjeździe on mnie dochodzi. Ale zauważam że cały czas w pobliżu jest samochód audi który prawdopodobnie podciąga mojego rywala. Na 74 km ponawiam atak na pdjeździe dł. 10 km i do mety jadę już sam. W klasyfikacji open zajmuję 16 miejsce na 59 startujących, a w kategorii M-6 jestem pierwszy z przewagą 15 min nad numerem 319. Warunki maratonu złe, najpierw deszcz a na zjazdach fatalny asfalt, a w zasadzie jego brak.

Rano z wnuczkiem do Rud i

Czwartek, 31 lipca 2008 · Komentarze(0)
Rano z wnuczkiem do Rud i potem przez spalony las, a po południu trening z Pawłem na trasie Rybnik-Lyski-Zwonowice-Chwałęcice-Kuźnie Rybn.-Ligota-Brzeziny-Meksyk-Hacjenda.

Lajtowy trening z Romanem,

Niedziela, 20 lipca 2008 · Komentarze(0)
Lajtowy trening z Romanem, Pawłem i Robertem na trasie Rybnik-Lyski-Babice-Nędza-Bierawa-Sośnicowice-Rudy-Stodoły-Centum-Meksyk-Hacjenda. Wiaterek trochę mieszał ale dawaliśmy sobie z nim radę.

Szybki trening z kilkoma

Czwartek, 17 lipca 2008 · Komentarze(0)
Szybki trening z kilkoma interwałami i szybkimi podjazdami. Robert, Paweł i Piotrek ciągnęli nasz peletonik aż miło. Trasa Rybnik-Leszczyny-Stanowice-Żory-Świerklany-Boguszowice-Meksyk-Hacjenda.

Po sesji fotograficznej grupy AGK

Czwartek, 3 lipca 2008 · Komentarze(0)
Po sesji fotograficznej grupy AGK na rynku w Rybniku trening na trasie Rybnik-Niedobczyce-Wodzisław-Gorzyce i tu pożegnałem się z grupą jadąc dalej do Godowa-Moszczenicy-Mszany-Świerklan-Chwałowic i do domu.